Strona główna » forum Moralność i etyka
 
TEMAT:
Nieustannie cenzurowany tekst o moralności.
[26.10] 15:17

Furtian W
*** PENTALOG - indywidualna deklaracja niepodległości istoty świadomej. ***

Zgodnie z kalendarzem gregoriańskim, dnia 21 stycznia 2002 roku po narodzeniu Jezusa z Nazaretu ( zwanego Chrystusem ), członkowie Szkoły Filozoficznej Wyznawców Wiary w Inteligencję Człowieka "Sekta - im. Giordano Bruno" zakończyli formułowanie pięciu Prawd Wiary:

I. Świadomość jest bytem suwerennym.

II. Unicestwienie świadomości jest morderstwem, niezależnie od tego, w jaki sposób i z czego zbudowany jest twór ( istota ) będący jej nośnikiem.

III. Jeżeli istota żywa jest nośnikiem świadomości, życie to, jako gwarant ciągłości istnienia tejże świadomości, podlega szczególnej ochronie. Świadomość jest wyłącznym właścicielem noszącego ją życia, oraz posiada niezbywalne i wyłączne prawo decydowania we wszystkich jego sprawach.

IV. Życie nie będące nośnikiem świadomości ( aktualnie lub w przyszłości ), posiada przeliczalną wartość rynkową i jest
dobrem ( majątkiem ), które może zostać zakupione lub zawłaszczone przez jakąś świadomość. Świadomość nie posiada wartości handlowej, a jej zbywanie, zakup, oraz wszelkie ingerencje mające na celu ograniczenie ( aktualnie lub w przyszłości ) ogarnianego przez nią obszaru, są ciężkimi przestępstwami.

V. Fakt posiadania świadomości upoważnia do tworzenia hierarchii wartości, dokonywania ocen i rozstrzygnięć w każdej sprawie.
Jedynym miernikiem trafności działań istoty świadomej, jest brak lub akceptacja poczucia krzywdy w świadomościach innych
istot ( które własną świadomość posiadają ). Krzywdy dokonuje się wyłącznie na świadomości. Istota ( twór ) nie posiadająca świadomości, nie może zostać skrzywdzona.

Z dniem zakończenia formułowania powyższych Prawd, Ludzkość wkroczyła w nową erę, zwaną przez członków Sekty ERĄ NOWOŻYTNĄ.
Okres poprzedzający, liczony od upadku Cesarstwa Zachodnio Rzymskiego, został podzielony na dolne, środkowe i górne średniowiecze.

W chwili obecnej, średniowieczne dylematy moralne takie jak : kara śmierci, eutanazja, aborcja, prostytucja, rasizm, klonowanie, eksperymenty genetyczne oraz tworzenie sztucznych inteligencji ( itd. itp.) – zostały zaliczone do sfery przesądów i zabobonów.

-*-

PENTALOG - individual declaration of independence.

According to Gregorian calendar, on the 21 of January 2002 after birth Of Jesus from Nazareth (called Christ), members of "Sect" finished formulating five Truths Of faith:

I. Consciousness is a sovereign existence.

II. Anihilation of consciousnesses is a murder, no matter of what and what way a creature which is its carrier is built.

III. If lively creature is carrier of consciousness, the life of, as guarantee of continuity of existence of this consciousnesses, is subject of special protection. Consciousness is the only owner of bearing life carried by it, and possesses inalienable and the only right of deciding in all its matters.

IV. Life which is not the carrier of consciousness ( at present or in the futures ), possesses conversion market value and is a good, which can be bought or appropriated by {through} some consciousness. Consciousness does not possess commercial value, and its disposing, purchasing, and all interferences having on its mind limitation ( at present or in the futures) embraced by its area, are heavy crimes.

V. Fact of possession of consciousness authorizes to create hierarchy of value, executing of estimations ( marks ) and deciding in every matter. The only measure of rightness activity of conscious creature, is a lack or acceptance, of feeling ( sense ) of harm in consciousnesses (of) other creatures ( which have its own consciousness ). Harms perform only on the consciousness exclusively on consciousnesses. The creature ( creature ) not possessing consciousnesses, can not be norm.

With the day of end of formulating of above - Truths, Mankind entered the new era, called by ( through ) members of sect modern ERA. A previous period, from fall of West Roman empire, was divided on early, widdle and late Middle Ages.

Nowdays mediaeval moral dilemmas such ( as ) : punishment ( penalty ) of death, euthanasia, abortion, prostitution, racialism, cloning, experiments genetic and creating ( of ) artificial intelligence ( etc etc ) – became ( remained ) numbered {credited} to spheres of superstitions and of superstitions. However Five of truths of faith is not a negation, but logical continuation ( of ) hitherto existing executions of mankind. Conduct peaceable with their ( them ) with recordings, is not a warrant of into being on Eden on the Earth, but extorts full honesty of estimations ( marks ) and decisions, with not set -backs and superstitions.

SFWWwIC "Sekta im. Giordano Bruno"

p.s.
Powyższy tekst nie zawiera zdań, zwrotów lub wyrażeń mogących obrażać kogokolwiek. Jednak od chwili pojawienia się na forum o2 był (i nadal jest) zajadle cenzurowany z powodów doktrynalnych.
Od prawie 4 lat jest też przyczyną nieustającej, bezczelnej i haniebnej nagonki na Furtianów ze Szkoły Filozoficznej Wyznawców Wiary w Inteligencję Człowieka "Sekta im. Giordano Bruno" (i na mnie osobiście). Nagonki wspieranej aktywnie przez katocenzurę tego propagandowego forum.

Pan (autorytet zwyrodniałych świętoszków)
Furtian Wacław

   (Zgłoś do usunięcia)
IP i czas połączenia logowane.
[26.10] 18:43
Zenon Z Ikei
Świadomość nie jest bytem suwerenny, świadomość jest efektem ubocznym działania sieci neuronalnej w mózgu.

   (Odpowiedz cytując)    (Link do tej wypowiedzi)    (Zgłoś do usunięcia)
IP i czas połączenia logowane. [11531257]
[26.10] 19:33

Furtian W
Zenon Z Ikei (07.10.26 18:43):
Świadomość nie jest bytem suwerenny, świadomość jest efektem ubocznym działania sieci neuronalnej w mózgu.

Napisałeś zdanie bez związku logicznego. Na tej samej zasadzie można np. napisać:
"Kreda nie jest biała, kreda jest efektem działania procesów geologicznych"
lub:
Woda nie jest przezroczysta, woda jest efektem związku chemicznego tlenu i wodoru".

Podstawową właściwością świadomości jest:
1. percepcja otoczenia i własnego nośnika.
2. przetwarzanie informacji
3. podejmowanie decyzji
Na każdą z tych funkcji każda (bez wyjątków) świadomość ma swój przyrodzony i naturalny monopol. Jest więc suwerenna (samostanowiąca o sobie i swoim nośniku).

Moja świadomość jest suwerenna. Jeśli nie wierzysz - sprawdź to eksperymentalnie, np. podejmując za mnie jakąś (jakąkolwiek) decyzję w taki sposób, żeby moja świadomość "nie miała nic do gadania".

Dołączam pozdrowienia
Furtian Wacław

   (Odpowiedz cytując)    (Link do tej wypowiedzi)    (Zgłoś do usunięcia)
IP i czas połączenia logowane. [11531524]
[26.10] 20:18

Frey
Furtian W (07.10.26 19:33):

Podstawową właściwością świadomości jest:
1. percepcja otoczenia i własnego nośnika.
2. przetwarzanie informacji
3. podejmowanie decyzji
Na każdą z tych funkcji każda (bez wyjątków) świadomość ma swój przyrodzony i naturalny monopol. Jest więc suwerenna (samostanowiąca o sobie i swoim nośniku).

Moja świadomość jest suwerenna. Jeśli nie wierzysz - sprawdź to eksperymentalnie, np. podejmując za mnie jakąś (jakąkolwiek) decyzję w taki sposób, żeby moja świadomość "nie miała nic do gadania".

Dołączam pozdrowienia
Furtian Wacław


Ale rozumiem że to nie jedyne cechy "świadomości" ?
Jka jest wg definicja "swiadomości" wg ciebie ?

Modek - naszym przyjacielem jest
Jemu Chwała
Jemu Cześć

   (Odpowiedz cytując)    (Link do tej wypowiedzi)    (Zgłoś do usunięcia)
IP i czas połączenia logowane. [11531825]
[26.10] 20:24

Furtian W
Frey (07.10.26 20:18):
Furtian W (07.10.26 19:33):

Podstawową właściwością świadomości jest:
1. percepcja otoczenia i własnego nośnika.
2. przetwarzanie informacji
3. podejmowanie decyzji
Na każdą z tych funkcji każda (bez wyjątków) świadomość ma swój przyrodzony i naturalny monopol. Jest więc suwerenna (samostanowiąca o sobie i swoim nośniku).

Moja świadomość jest suwerenna. Jeśli nie wierzysz - sprawdź to eksperymentalnie, np. podejmując za mnie jakąś (jakąkolwiek) decyzję w taki sposób, żeby moja świadomość "nie miała nic do gadania".

Dołączam pozdrowienia
Furtian Wacław


Ale rozumiem że to nie jedyne cechy "świadomości" ?
Jka jest wg definicja "swiadomości" wg ciebie ?


Szanowny !
...trudno sensownie odpowiedzieć nawet w ramach możliwości oferowanych przez to forum. Polecam "Ostateczną Definicję Świadomości" ==> http://karawaka.republika.pl/warunki.htm

Wacław (Furtian)

   (Odpowiedz cytując)    (Link do tej wypowiedzi)    (Zgłoś do usunięcia)
IP i czas połączenia logowane. [11531865]
[26.10] 20:25

Frey
Furtian W (07.10.26 20:24):

Szanowny !
...trudno sensownie odpowiedzieć nawet w ramach możliwości oferowanych przez to forum. Polecam "Ostateczną Definicję Świadomości" ==> http://karawaka.republika.pl/warunki.htm

Wacław (Furtian)


no to poczytam kiedy indziej ... teraz nie mam czasu na dłuższe lektury

Modek - naszym przyjacielem jest
Jemu Chwała
Jemu Cześć

   (Odpowiedz cytując)    (Link do tej wypowiedzi)    (Zgłoś do usunięcia)
IP i czas połączenia logowane. [11531875]
[26.10] 20:44

Furtian W
Frey (07.10.26 20:25):
Furtian W (07.10.26 20:24):

Szanowny !
...trudno sensownie odpowiedzieć nawet w ramach możliwości oferowanych przez to forum. Polecam "Ostateczną Definicję Świadomości" ==> http://karawaka.republika.pl/warunki.htm

Wacław (Furtian)


no to poczytam kiedy indziej ... teraz nie mam czasu na dłuższe lektury

...decyzja Twojej świadomości jest suwerenna.

Wacław (Furtian)

   (Odpowiedz cytując)    (Link do tej wypowiedzi)    (Zgłoś do usunięcia)
IP i czas połączenia logowane. [11532003]
[27.10] 00:07

Zenon Z Ikei
Furtian W (07.10.26 19:33):
Napisałeś zdanie bez związku logicznego.

Moje zdanie jest całkowicie logiczne, świadomość nie jest bytem.

Furtian W (07.10.26 19:33):
1. percepcja otoczenia i własnego nośnika.

To nie jest własność świadomości, to własność sieci neuronalej w mózgu.

Furtian W (07.10.26 19:33):
2. przetwarzanie informacji

Tym się zajmuje sieć neuronalna, w większości bez twojej wiedzy, czego dowiodły eksperymenty Kornhubera i Libeta.

Furtian W (07.10.26 19:33):
3. podejmowanie decyzji

Decyzje nie są podejmowane świadomie, tak zwana "świadomość" czyli efekt uboczny działania sieci neuronalnej poznaje decyzje a posteriori.

Furtian W (07.10.26 19:33):
Na każdą z tych funkcji każda (bez wyjątków) świadomość ma swój przyrodzony i naturalny monopol.

Piszesz straszne bzdury, radzę zpoznać się z psychologią i neurofizjologią, bo obie bez problemu radzą sobie z bzdurami typu wolna wola, świadomość, blablabla, poprzez eksperymenty np. wspominanych wyżej naukowców.

No ale to jest wiedza ścisła, a nie piękne słowa i masło maślane o świadomościach i innych mrzonkach.

Furtian W (07.10.26 19:33):
Jeśli nie wierzysz - sprawdź to eksperymentalnie, np. podejmując za mnie jakąś (jakąkolwiek) decyzję w taki sposób, żeby moja świadomość "nie miała nic do gadania".

Twoja świadomość nie ma absolutnie nic do gadania.

Po przeczytaniu moich odpowiedzi twój mózg, a konkretnie sieć neuronalna skorzysta z miliardów albo i więcej informacji w niej zapisanej, miliardów struktur językowych, logicznych i doświadczeniowych i wygeneruje odpowiedź którą uznasz za produkt swojej "własnej woli" i "świadomości" a nie będziesz miał w tym większego udziału niż kamień który pod wpływem grawitacji spada ze skarpy.

Niestety, czy tego chcesz czy nie.

   (Odpowiedz cytując)    (Link do tej wypowiedzi)    (Zgłoś do usunięcia)
IP i czas połączenia logowane. [11533247]
[27.10] 00:42
Furtian W
Zenon Z Ikei (07.10.27 00:07):
Furtian W (07.10.26 19:33):
Napisałeś zdanie bez związku logicznego.

Moje zdanie jest całkowicie logiczne, świadomość nie jest bytem.
(...)

A co jest bytem ? (to podstawa całego wywodu)

Masz przykry (katolicki ?) zwyczaj dawania odpowiedzi/ripost bez uzasadnienia. Takie riposty są bezwartościowe.

Powiadasz, że "świadomość nie jest bytem"...
...niech ci będzie - ale najpierw chcę wiedzieć dlaczego ? DLACZEGO ?
D L A C Z E G O ??? - D! L! A! C! Z! E! G! O! ???!!!

...bo ja nic nie przyjmuję "na wiarę" i do wszystkiego muszę znać uzasadnienie. Błachachachachachachacha !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
(jestem "ateichą" )

...eksperymenty Kornhubera i Libeta na które się powołujesz nie stoją w sprzeczności z ideą suwerennej świadomości - ale ponieważ nie masz zwyczaju objaśniania "dlaczego ?", więc i ja tym razem nie będę się wysilał... ...chyba rozumiesz. Nie jestem nadgorliwy...

Dołączam pozdrowienia.

Pan (compos sui)
Furtian Wacław

   (Odpowiedz cytując)    (Link do tej wypowiedzi)    (Zgłoś do usunięcia)
IP i czas połączenia logowane. [11533431]
[27.10] 01:24

Furtian W
Zenon Z Ikei (07.10.27 00:07):
(...)
Twoja świadomość nie ma absolutnie nic do gadania.

Po przeczytaniu moich odpowiedzi twój mózg, a konkretnie sieć neuronalna skorzysta z miliardów albo i więcej informacji w niej zapisanej, miliardów struktur językowych, logicznych i doświadczeniowych i wygeneruje odpowiedź którą uznasz za produkt swojej "własnej woli" i "świadomości" a nie będziesz miał w tym większego udziału niż kamień który pod wpływem grawitacji spada ze skarpy.

Niestety, czy tego chcesz czy nie.

Znowu napisałeś twierdzenia całkowicie pozbawione logiki.

1. moje są neurony w mózgu
2. te neurony pracują na moje potrzeby
ale (cytuję) :
"nie będę miał w tym większego udziału"

To kto będzie miał ten udział ? Ty ??? Błachachachachacha !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! (wybacz - jestem wesołym człowiekiem)

A teraz poważnie.
Z tego co napisałeś wnioskuję, że jesteś naukowcem lub kimś kto nauką interesuje się bardzo poważnie (np. studentem).
Zatem uprzejmie informuję cię, że w sprawach tzw. "świadomości", "podświadomości", "samoświadomości" panuje w nauce niesłychany bałagan pojęciowy.

Zwykle "podświadomość" jest traktowana jako twór całkowicie odmienny od tzw. "świadomości". To błąd. "Podświadomość" nie jest przecież NIEświadomością ! PODświadomość to jednak świadomość. ...także moja PODświadomość nie jest nieświadomością (bo mój organizm reaguje) i...
...i nie jest to bynajmniej twoja podświadomość.

Zacznij myśleć logicznie - najlepiej z żelazną konsekwencją.

Pan (compos sui)
Furtian Wacław

(topik zarchiwizowany)

   (Odpowiedz cytując)    (Link do tej wypowiedzi)    (Zgłoś do usunięcia)
IP i czas połączenia logowane. [11533551]
[27.10] 01:28

Zenon z Ikei
Furtian W (07.10.27 00:42):
A co jest bytem ? (to podstawa całego wywodu)

Bytem zwykło być to co jest. Czy świadomość jest więc bytem? Jak go zdefiniujesz? Aktualny stan sieci neuronalnej w mózg dający specyficzne efekty?

Furtian W (07.10.27 00:42):
Powiadasz, że "świadomość nie jest bytem"...
...niech ci będzie - ale najpierw chcę wiedzieć dlaczego ? DLACZEGO ?
D L A C Z E G O ??? - D! L! A! C! Z! E! G! O! ???!!!

Zapędziłem się, świadomość jest, w końcu aktualny stan mózgu jakoś trzeba nazwać. Więc bzdury napisałem.

Furtian W (07.10.27 00:42):
...bo ja nic nie przyjmuję "na wiarę"

Na wiarę trzeba przyjąć absulutnie wszystko, od realności świata zewnętrznego, aż po istnienie wolnej woli i świadomości.

Furtian W (07.10.27 00:42):
...eksperymenty Kornhubera i Libeta na które się powołujesz nie stoją w sprzeczności z ideą suwerennej świadomości

No ale taka świadomość nie wymaga ochrony, między innymi dlatego że wybory istoty która ją posiada nie są dokonywane świadomie, a jedynie przy jej obecności, więc taka świadomość nie zasługuje na ochronę, bo niczym się nie różni od kamienia, takie same atomy w trochę innej konfiguracji.

Zakładając że istoty posiadające świadomość to własnie takie kamienie, tylko nie poruszające się zgodnie z grawitacją, lecz przy uwzględnieniu miliardów bodźców zbieranych przez długi okres czasu, nie widzę jakiejkolwiek potrzeby ochrony takiej świadomości.

   (Odpowiedz cytując)    (Link do tej wypowiedzi)    (Zgłoś do usunięcia)
IP i czas połączenia logowane. [11533562]
[27.10] 01:34

Zenon z Ikei
Furtian W (07.10.27 01:24):
2. te neurony pracują na moje potrzeby

Nie, te neurony działają po prostu, a twoja świadomość i cały ty to efekt uboczny ich działania.

Furtian W (07.10.27 01:24):
Zacznij myśleć logicznie - najlepiej z żelazną konsekwencją.

Ja jestem tak konsekwentny że potrafię napisać "świadomość nie jest bytem" po chwili dodając "świadomość jest" więc faktycznie jest ze mną kiepsko.

   (Odpowiedz cytując)    (Link do tej wypowiedzi)    (Zgłoś do usunięcia)
IP i czas połączenia logowane. [11533575]
[27.10] 10:10

Furtian W
Zenon z Ikei (07.10.27 01:34):
Furtian W (07.10.27 01:24):
2. te neurony pracują na moje potrzeby

Nie, te neurony działają po prostu, a twoja świadomość i cały ty to efekt uboczny ich działania.
(...)
Ja jestem tak konsekwentny że potrafię napisać "świadomość nie jest bytem" po chwili dodając "świadomość jest" więc faktycznie jest ze mną kiepsko.

Rozumiem...
...te neurony nie są moje. (Pożyczyłeś mi je ?) ...i jestem ich "efektem ubocznym". Acha ! ...i to właśnie z tego powodu moja świadomość suwerenna nie jest ! Ciekawe... (?) ...a nawet zabawne ! Błachachachachacha !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

A teraz poważnie.
To co jest "bytem" to sprawa czysto umowna. Twardogłowi, poststalinowscy materialiści nie uznają świadomości za tzw. "byt" - bo nie jest to obiekt materialny.
Dziwi mnie tylko to, że jednocześnie wydają bez zahamowań spore kwoty na programy komputerowe !(?) Takie programy nie są przecież także tworem materialnym ! Nie są bytem ! Nie istnieją ??? Czyżby lekką ręką wyrzucali pieniądze w błoto płacąc za NIC ?! Błachachachachacha !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Dołączam pozdrowienia
Wacław (Furtian)

   (Odpowiedz cytując)    (Link do tej wypowiedzi)    (Zgłoś do usunięcia)
IP i czas połączenia logowane. [11533960]
[27.10] 11:53

szerszeń
Niee... Zenon ma rację o tyle, że używanie pojęcia byt w szerokim znaczeniu (czyli wszystko czemu można przypisać czasownik "być") prowadzi do tego, że można powiedzieć, że fioletowe krasnoludki to byty, bo "są" fioletowe. W sensie natomiast ściślejszym "stan" nie jest bytem. Podobnie jak bytem nie jest "wrażenie" albo "złudzenie". A świadomość czasem jest określana właśnie jako "qualium" - czyli niejako odpowiednik wrażenia (czasem jako "metawrażenie" - suma wszystkich wrażeń). Ewentualnie jako złudzenie - co odpowiada temu co pisze Zenon i za czym obstaje część uczonych. W takim sensie, kiedy patrzysz na kijek zanurzony w wodzie i wydaje się on złamany, to "złamany kijek" jest złudzeniem, nie jest zaś "bytem" w ścisłym sensie. To taka trochę odległa analogia do świadomości.
Polecam (znowu) Penrose'a.

Celuj w głowę!

   (Odpowiedz cytując)    (Link do tej wypowiedzi)    (Zgłoś do usunięcia)
IP i czas połączenia logowane. [11534338]
[27.10] 12:46

Furtian W      PODSZYW REZYDENTA OPUS DEI  (autocenzura)
zesrałem się, wasza arumentacja mnie przygniotła

   (Odpowiedz cytując)    (Link do tej wypowiedzi)    (Zgłoś do usunięcia)
IP i czas połączenia logowane. [11534625]
[27.10] 13:41
(autocenzura)
Furtian W
PODSZYW-PROWOKACJA REZYDENTA OPUS DEI
Furtian W (07.10.27 12:46):
zesrałem się, wasza arumentacja mnie przygniotła

WULGARNY PODSZYW - JAK ZWYKLE...
...tak jak przystało temu bardzo "świątobliwemu" zwyrodnialcowi.
Słowem - moralność charakterystyczna dla osoby wierzącej.

TO FORUM JEST MANIPULOWANE OD BARDZO DAWNA
w ramach tzw. "Dzieła apostolatu mediów". ==> http://wwwic.webpark.pl/

Każdy Internauta który pragnie być manipulowany (lżony, pomawiany, niszczony za pomocą prowokacji-podszywów lub cenzurowany) przez profesjonalnych propagandystów (nawróconych Komuchów-neofitów, tzw. "agnostyków" zrzeszonych w Opus Dei) niech sobie tutaj właśnie pisze
!
...a jeśli nie chce, to niech pisuje na innych forach, (które są także manipulowane)
...skargi i zażalenia w sprawie natarczywej, katolickiej indoktrynacji przyjmuje Ojciec Dyrektor. Błachachachachacha !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

-*-

Na Forum dyskusyjnym forum.o2.pl obowiązują w praktyce następujące zasady:
1. Każdy Katolik może brać udział w dyskusjach.
2. Zachowuj się kulturalnie i bądź wyrozumiały dla żydziorów, pedziów, ateichów i furtów (w granicach okreslonych przez katechizm). Tak jak w kościele, w salonie Opus Dei czy w grupie Młodzieży Wszechpolskiej, również tutaj możesz zostać wyproszony za zachowanie
niezgodne z katolickimi normami. Kulturalny jednak nie oznacza pobłażliwy. Zachęcamy do odważnego wyrażania opinii Ojca Dyrektora i wytykania palcami innych.
3. Portal o2.pl nie bierze odpowiedzialności za treści umieszczane na forach przez ateichów, cioty oraz furtów.
4. Portal o2.pl zastrzega sobie prawo do usuwania wiadomości oraz użytkowników naruszających katolickie obyczaje, niezgodnych z prawem kanonicznym oraz kłócących się z naszą ewangelicką moralnością, poczuciem wyższości i obiektywnie ustalonym (przez tutejszych rezydentów Opus Dei) wymaganym poziomem wkładu do afirmacji chrześcijańskiego światopoglądu.
5. Portal o2.pl zastrzega sobie prawo do prezentowania treści katolickich i ewangelickich (zekumenizowanych) oraz jej fragmentów również na innych niż forum.o2.pl stronach portalu o2.pl oraz w internetowych gazetkach o2.pl.

Gwoli wyjaśnień chcielibyśmy podkreślić naszą obiektywność, dlatego prosimy o uważne powtórne przeczytanie punktów 2. i 4. niniejszego regulaminu.

Wszelkie pytania i sugestie prosimy przesyłać na adres Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu (analogicznie jak przed nawróceniem kierowaliście je na WUML)

-*-

Pan (compos sui)
Furtian Wacław

Szkoła Filozoficzna Wyznawców Wiary
w Inteligencję Człowieka
"Sekta im. Giordano Bruno"

   (Odpowiedz cytując)    (Link do tej wypowiedzi)    (Zgłoś do usunięcia)
IP i czas połączenia logowane. [11534870]
[27.10] 14:08

Furtian W              PODSZYW REZYDENTA OPUS DEI  (autocenzura)
zesrałem się, jeszcze mocniej

   (Odpowiedz cytując)    (Link do tej wypowiedzi)    (Zgłoś do usunięcia)
IP i czas połączenia logowane. [11534986]
[27.10] 14:14

Furtian W
szerszeń (07.10.27 11:53):
Niee... Zenon ma rację o tyle, że używanie pojęcia byt w szerokim znaczeniu (czyli wszystko czemu można przypisać czasownik "być") prowadzi do tego, że można powiedzieć, że fioletowe krasnoludki to byty, bo "są" fioletowe. W sensie natomiast ściślejszym "stan" nie jest bytem. Podobnie jak bytem nie jest "wrażenie" albo "złudzenie". A świadomość czasem jest określana właśnie jako "qualium" - czyli niejako odpowiednik wrażenia (czasem jako "metawrażenie" - suma wszystkich wrażeń). Ewentualnie jako złudzenie - co odpowiada temu co pisze Zenon i za czym obstaje część uczonych. W takim sensie, kiedy patrzysz na kijek zanurzony w wodzie i wydaje się on złamany, to "złamany kijek" jest złudzeniem, nie jest zaś "bytem" w ścisłym sensie. To taka trochę odległa analogia do świadomości.
Polecam (znowu) Penrose'a.

Czemu akurat obrałeś za przykład "fioletowe krasnoludki" ?
O wiele trafniejszym (i rzeczywistym przykładem) są np. :
1. fale radiowe
2. programy komputerowe
3. obrazy holograficzne
4. języki narodowe (np. język polski)
5. etc

A gdybyś był choć odrobinę sprawiedliwy - musiałbyś napisać, że to ja miałem rację. Bo to WŁAŚNIE JA napisałem na tym forum o pojmowaniu pojęcia "byt" przez twardogłowych, poststalinowskich filozofów-materialistów.

To ludzie nie mniej dogmatyczni od fanatycznych Katolików. Równie skostniali w swoich poglądach jak duchowieństwo (jakiegokolwiek wyznania).

Nauka skostnienia nie lubi i nieustannie uczy nas pokory wobec zjawisk/odkryć które nie przystają do naszych potocznych wyobrażeń o świecie. Przestrzenie n-wymiarowe, osobliwości w postaci tzw. "czarnych dziur", czy choćby pospolicie znana podwójna korpuskularno-falowa natura światła !

Skostniały materializm ulegnie takiemu samemu zwyrodnieniu jak skostniały klerykalizm. Stanie się zabytkiem jak wszystko to co nie podąża za rozwojem wiedzy. Nawet samo filozoficzne pojęcie "byt" zaczyna już cuchnąć - razem z całą stetryczałą filozofią.

Jednak póki co, skoro używa się pojęcia "byt" - to trzeba jasno sobie powiedzieć, że informacja JEST, fale SĄ, programy komputerowe także SĄ - i wszystko to często drogo kosztuje... Błachachachachacha !!!!!!!!!!!!!!!! ...zatem w imię nauki nie można doktrynalnie odrzucać istnienia bytów niematerialnych tylko dlatego, że ktoś w zamierzchłej przeszłości wymyślił sobie zupełnie nieracjonalny byt zwany "Bogiem".

W naszych czasach racjonalnie myślący ludzie wymyślali także równie nieracjonalne byty typu "eter" (na falach eteru) !
Jednak potrafili się uwolnić od błędnych wyobrażeń - czego i tobie życzę.

Dlaczego trzeba tak zrobić ? ...z powodów czysto praktycznych. Teoria stworzona na założeniach istnienia bytów niematerialnych o wiele lepiej tłumaczy rzeczywistość niż jej ściśle materialistyczne konkurentki lub rozmaite wierzenia religijne.

Tacy ludzie jak ty Szerszeń zdają sobie doskonale z tego sprawę - dlatego tak zajadle atakujecie Furtianów i wszystko co się z nami wiąże. ...ze szkodą dla siebie i dla możliwość znalezienia porozumienia między "teo" i "ateo".
Niech się wam nie wydaje, że świat bez Ateistów będzie lepszy...
...ani (analogicznie) twardogłowym materialistom, że bez tzw. "pierwiastka niematerialistycznego".

Autentyczna wiedza ma podwójną naturę tak jak to co zostało jej synonimem... ...jak światło.

Pan (compos sui)
Furtian Wacław

   (Odpowiedz cytując)    (Link do tej wypowiedzi)    (Zgłoś do usunięcia)
IP i czas połączenia logowane. [11535003]
[27.10] 14:19

Furtian W
(topik zarchiwizowany)

Pan (autorytet moderatorów-intrygantów-podszywaczy)
Furtian Wacław

   (Odpowiedz cytując)    (Link do tej wypowiedzi)    (Zgłoś do usunięcia)
IP i czas połączenia logowane. [11535026]
[27.10] 14:19

ciekawa żaba.
myślę, że już czas żeby to skasować.

   (Odpowiedz cytując)    (Link do tej wypowiedzi)    (Zgłoś do usunięcia)
IP i czas połączenia logowane. [11535029]
[27.10] 14:32

Furtian W
ciekawa żaba. (07.10.27 14:19):
myślę, że już czas żeby to skasować.

...skoro nie można sensownie zripostować...
...fanatyk może zrobić tylko jedno ! Skasować ! Zniszczyć ! ...a najlepiej zabić ! ...no bo to jest jego obowiązkiem w imię tzw. katolickiej lub ewangelickiej "miłości bliźniego".

Chcecie koniecznie walczyć, bić się i zabijać - no to się zabijacie idioci... ...zwierzęta też tak robią - a wy nie wiele się od nich różnicie (sami dając świadectwo swojej mentalności). Błachachachachacha !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Pan (compos sui)
Furtian Wacław

   (Odpowiedz cytując)    (Link do tej wypowiedzi)    (Zgłoś do usunięcia)
IP i czas połączenia logowane. [11535077]
[27.10] 14:42

szerszeń
Furtian W (07.10.27 14:19):
(topik zarchiwizowany)

Pan (autorytet moderatorów-intrygantów-podszywaczy)
Furtian Wacław

A możesz choć raz spróbować porozmawiać bez wymyślania dyskutantom kim to niby oni są i co niby robią? Jeśli tak, to daj znać. Jeśli nie potrafisz się powstrzymać od swoich uniesień na temat poglądów religijnych innych osób - to umówmy się, że będę je pomijał - a co za tym idzie po prostu zmarnujesz swój czas na takie pisanie.

Bzzzz...

1. Dlaczego odrzucasz fioletowe krasnoludki? Co to one gorsze? Zauważ, że ja się tymi krasnoludkami odniosłem do autozarzutu Zenona, nie do twojej wypowiedzi, prawdopodobnie to przeoczyłeś. Więc przeczytaj moją wypowiedź w kontekście jego wypowiedzi.
2. Jeśli chodzi o przestrzenie n-wymiarowe, bardzo się cieszę, że się nimi zająłeś, bo dawno temu, kiedy pierwszy raz trafiłem na to forum i wziąłem udział w dyskusji o definicjach sfer, to z uporem atakowałeś koncepcje wielowymiarowych przestrzeni i geometrie tychże jako zbędne i nonsensowne. Może kiedyś do tego wrócimy?
3. Nie można "doktrynalnie" odrzucać istnienia bytów niematerialnych, zgoda, nie można także bezmyślnie przyjmować je za pewnik. Wbadaniach nad świadomością - tak jak to ujął Zenon, raczej od jakiegoś czasu nie uważanej już za byt (podobnie zresztą jak już prawie nikt za byt nie uważa duszy). Stan nie jest bytem. Wrażenie nie jest bytem. Qualia nie są bytami. To są oddzielne kategorie zjawisk - zmienia się nomenklatura i klasyfikacja rzeczywistości i w tym sensie pojawiają się pewne trudności z porozumieniem.

Celuj w głowę!

   (Odpowiedz cytując)    (Link do tej wypowiedzi)    (Zgłoś do usunięcia)
IP i czas połączenia logowane. [11535134]
[27.10] 14:46

ciekawa żaba.
twój przypadek to ciężka mania prześladowcza, brak jest podstaw do dyskusji, a jedynie do leczenia psychiatrycznego.

   (Odpowiedz cytując)    (Link do tej wypowiedzi)    (Zgłoś do usunięcia)
IP i czas połączenia logowane. [11535150]
[27.10] 14:54

G 0 M E Z
szerszeń (07.10.27 14:42):
Furtian W (07.10.27 14:19):
(topik zarchiwizowany)

Pan (autorytet moderatorów-intrygantów-podszywaczy)
Furtian Wacław

A możesz choć raz spróbować porozmawiać bez wymyślania dyskutantom kim to niby oni są i co niby robią? Jeśli tak, to daj znać. Jeśli nie potrafisz się powstrzymać od swoich uniesień na temat poglądów religijnych innych osób - to umówmy się, że będę je pomijał - a co za tym idzie po prostu zmarnujesz swój czas na takie pisanie.

Bzzzz...

1. Dlaczego odrzucasz fioletowe krasnoludki? Co to one gorsze? Zauważ, że ja się tymi krasnoludkami odniosłem do autozarzutu Zenona, nie do twojej wypowiedzi, prawdopodobnie to przeoczyłeś. Więc przeczytaj moją wypowiedź w kontekście jego wypowiedzi.
2. Jeśli chodzi o przestrzenie n-wymiarowe, bardzo się cieszę, że się nimi zająłeś, bo dawno temu, kiedy pierwszy raz trafiłem na to forum i wziąłem udział w dyskusji o definicjach sfer, to z uporem atakowałeś koncepcje wielowymiarowych przestrzeni i geometrie tychże jako zbędne i nonsensowne. Może kiedyś do tego wrócimy?
3. Nie można "doktrynalnie" odrzucać istnienia bytów niematerialnych, zgoda, nie można także bezmyślnie przyjmować je za pewnik. Wbadaniach nad świadomością - tak jak to ujął Zenon, raczej od jakiegoś czasu nie uważanej już za byt (podobnie zresztą jak już prawie nikt za byt nie uważa duszy). Stan nie jest bytem. Wrażenie nie jest bytem. Qualia nie są bytami. To są oddzielne kategorie zjawisk - zmienia się nomenklatura i klasyfikacja rzeczywistości i w tym sensie pojawiają się pewne trudności z porozumieniem.

buahahahaha, powyzej debilizm w najczystszej formie


   (Odpowiedz cytując)    (Link do tej wypowiedzi)    (Zgłoś do usunięcia)
IP i czas połączenia logowane. [11535194]
[27.10] 15:03
Furtian W
szerszeń (07.10.27 14:42):
(...)
A możesz choć raz spróbować porozmawiać bez wymyślania dyskutantom kim to niby oni są i co niby robią? (...)
Bzzzz...

Dopóki atmosfera fanatycznej mściwości na tym forum się nie zmieni - nie mogę.


1. Dlaczego odrzucasz fioletowe krasnoludki? Co to one gorsze? Zauważ, że ja się tymi krasnoludkami odniosłem do autozarzutu Zenona, nie do twojej wypowiedzi, prawdopodobnie to przeoczyłeś. Więc przeczytaj moją wypowiedź w kontekście jego wypowiedzi.


Sorki.


2. Jeśli chodzi o przestrzenie n-wymiarowe, bardzo się cieszę, że się nimi zająłeś, bo dawno temu, kiedy pierwszy raz trafiłem na to forum i wziąłem udział w dyskusji o definicjach sfer, to z uporem atakowałeś koncepcje wielowymiarowych przestrzeni i geometrie tychże jako zbędne i nonsensowne. Może kiedyś do tego wrócimy?


Nie prawda. W tym wypadku to ty robisz nadinterpretację. Brzytwa Furtiana to zasada odrzucająca tworzenie (w celach naukowych) wirtualnych światów (np. przestrzeni n-wymiarowych) bez potrzeby.
To nie oznacza, że nie należy ich tworzyć wtedy, gdy istnieje taka potrzeba. Wtedy często bywałą koniecznością.


3. Nie można "doktrynalnie" odrzucać istnienia bytów niematerialnych, zgoda, nie można także bezmyślnie przyjmować je za pewnik. Wbadaniach nad świadomością - tak jak to ujął Zenon, raczej od jakiegoś czasu nie uważanej już za byt (podobnie zresztą jak już prawie nikt za byt nie uważa duszy). Stan nie jest bytem. Wrażenie nie jest bytem. Qualia nie są bytami. To są oddzielne kategorie zjawisk - zmienia się nomenklatura i klasyfikacja rzeczywistości i w tym sensie pojawiają się pewne trudności z porozumieniem.


Trudności z porozumieniem to my mamy od bardzo dawna. Jesteście zbyt pyszni, zbyt butni i zbyt aroganccy na to, żeby cokolwiek do was dotarło. ...ale nam Furtianom na tym wcale nie zależy. Nie jesteśmy misjonarzami.
Idea suwerennej świadomości tak czy inaczej wygra - bo musi. Jest obecnie najlepszym ze wszystkich znanych modeli rzeczywistości (światopoglądów). Na to nie można nic już poradzić - nawet gdyby ten światopogląd chcieli "unieważnić" sami Furtianie. To jest - jakby się wyraził najwiekszy arogant tego forum, niejaki prof. Kozioł (takie psedo) awykonalne.

Pan (compos sui)
Furtian Wacław

   (Odpowiedz cytując)    (Link do tej wypowiedzi)    (Zgłoś do usunięcia)
IP i czas połączenia logowane. [11535240]


               Powrót do strony głównej.